Strachy

 Był marcowy wieczór, wcześniej był ciepły dzień, ale nadeszły chmury i zbierało się na śnieżycę. Lila wracała do domu, pracowała w sklepie do 17, autobus miała 17.30, droga na przystanek prowadziła przez zagajnik, który kiedyś był polami uprawnymi. Kiedy konie zastąpiono maszynami rolniczymi, brzegi nad drogą porosły wierzbami, brzozami, młodymi lipami i jesionami, tarniną, leszczyną, głogami oraz kaliną. Kiedy Lila wysiadła zaczął sypać śnieg, była 18, więc już było po zachodzie słońca, dodatkowo chmury zakryły resztki światła. Kobieta miała 10 minut drogą przez las.

Kiedy minęła przystanek i weszła do lasu usłyszała płacz dziecka, wydawało się, że słyszy go w krzakach głogu na skarpie, miała antypoślizgowe buty, więc weszła ścieżką wydeptaną przez sarny, potem ruszyła równolegle do drogi, kiedy dotarła pod ten krzak, nikogo nie było, usłyszała płacz wyżej. Ruszyła wyżej łapiąc się gałęzi leszczyny i kaliny. Kiedy dotarła w miejsce skąd słyszała płacz nikogo nie znalazła. Dalej było zbyt stromo, postanowiła zejść na dół i wezwać pomoc.

Kiedy znów usłyszała płacz wyjęła komórkę, chciała nią poświecić, ale nic nie widziała, tylko coś przebiegło między krzakami. Włączyła tryb nocny w aparacie i spojrzała przez obiektyw. Pierwsze co zobaczyła to świecące oczy między gałęziami, nastawiła ostrość, okazało się, że na gałęzi młodej lipy siedział dorodny żbik. Lila zrobiła mu zdjęcie dla swojej córeczki, która też kochała zwierzęta.\

Okazało się, że w zagajniku żyją żbiki i właśnie mają ruję, kocurki śpiewają, by odstraszyć konkurentów. Regulując zbliżenia i ostrość zrobiła zdjęcia jeszcze kilku żbikom, po czym wróciła do domu pokazać je rodzinie.

Komentarze

  1. Iwonka 😘 masz talent, pięknie odpisujesz życie 👏

    OdpowiedzUsuń
  2. Anna Hania Haneczka to ja Anna Fuchs . tak tu jestem zalogowana Iwonka pozdrawiam Cię serdecznie 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak podpisałaś się na G+, jeszcze pamiętam, Dziękuję za ciepłe słowa, Kochana, cudnego wieczorku :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty