Nowe kotki na wiosnę

 Po długie i ostrej zimie wreszcie nastała wiosna, temperatura osiągnęła 20 stopni. Był majowy weekend. Żaneta korzystając z wolnego postanowiła się opalić, obok leżał kot, Puszek i bawił się pies Kropek. Od października do czerwca dziewczyna codziennie dojeżdżała na studia. Byłą 10 rano, gdy dziewczyna położyła się na kocu, ptaki śpiewały, kwitły lilaki, późne tulipany, orliki, opadały płatki z drzew i krzewów owocowych. Dziewczyna mieszkała z rodzicami w ostatnim domu od zarośli i pól oraz była na pierwszym roku biologii.

Żaneta leżała na kocu słuchając ptaków, gdy na drodze prowadzącej do pól uprawnych zatrzymał się samochód, zatrzymał się i bardzo szybko odjechał. Kropek podbiegł w miejsce, gdzie zatrzymał się samochód, było to za kępą głogów, dzikich róż, tarniny i czeremchy, Żaneta musiała opuścić podwórko i okrążyć zarośla. Wstała, ubrała sukienkę, Puszek ruszył obok niej. Opuściła podwórko, ruszyła drogą za krzaki, tam Kropek skakał obok pudełka. Pudełko miało dziurki zrobione nożykiem, ale było zaklejone taśmą, w środku coś fuczało i piszczało. Żaneta chciała podnieść pudełko, ale ciężar rozłożył się nierównomiernie, ze środka dobiegł pisk, dziewczyna zabrała pudełko do domu, Puszek prychał, Kropek skakał obok niej. W domu pokazała je rodzicom. Jej mama, Ewa otwarła pudełko nożem kuchennym, w środku była czarna kotka i 3 małe kotki, jeszcze ślepe, czarny, szylkretowy i trikolorka.

-Zawiozę je do weterynarza - powiedział tata Żanety Antoni

-Gdzie znajdę weterynarza 1 maja?-spytała Ewa

-Kolega z wojska jest technikiem weterynaryjnym, mieszka jakieś 50 km od nas-odparł mężczyzna, zapakowano kotkę do transportera Puszka, kotki położono obok niej i mężczyzna przeniósł transporter do samochodu. Wcześniej jednak zadzwonił do znajomego. Okazało się, że jest w domu. Jego kolega, Adrian mieszkał w sąsiedniej gminie, mężczyzna pracował w klinice weterynaryjnej oraz jeździł jako pomoc z weterynarzem do zwierząt gospodarskich. Mimo weekendu i odwiedzin dzieci oraz rodziców, Adrian przyjął dawnego kolegę. Miał w domu zestaw do badan małych zwierząt, określił, że koty są zdrowe i określił płeć maluszków oraz wiek kotki-2 lata.

-wyglądają dobrze, nie dam leku na odrobaczenie, ze względu na karmienie młodych, niestety nie mogę dłużej rozmawiać, ale spotkajmy się kiedyś?-powiedział Adrian

-to w przyszłym tygodniu w piątek o 19 w miasteczku w ogródkach piwnych U Agi?-zaproponował Antoni

-zgoda

Mężczyźni spakowali koty do transportera i Antoni zawiózł je do domu, po drodze kupił karmę, drugi transporter, kuwetę, ponieważ Puszek wychodził na zewnątrz, posłanko i zawiózł wszystko do domu

-nie możemy zatrzymać ich na stałe-powiedziała Ewa

-znajdę im domy jak skończą 3 miesiące-powiedziała Żaneta i zaczęła obdzwaniać koleżanki, które mieszkały w jej miejscowości i sąsiednich

Jedna z nich, Asia, która zamiast dalej się uczyć stwierdziła, że woli iść do pracy i założyć rodzinę, spodziewała się pierwszego dziecka i chciała dla niego zwierzaka, by maluch od małego uczył się odpowiedzialności i budował odporność. Dziewczyna zamówiła kocurka. Drugiego kotka zgodzili się wziąć rodzice Asi, pod warunkiem, że Żaneta sama ją wysterylizuje, ponieważ zostały same koteczki. Rodzice Asi zdecydowali, że mogą wziąć mamę kotkę. Rodzina Asi była odpowiedzialna,wszystkie ich wcześniejsze zwierzęta były dobrze traktowane, leczone, odrobaczane i dożywały późnej starości, więc Żaneta wiedziała, że kotki trafią w dobre ręce. Kolejna kotka znalazła dom u rodziny kolegi Żanety ze szkoły, Maćka, który chciał kotka dla 11-letniej córki, Madzi, kolejnego maluszka wzięła starsza samotna pani, Zdzisia mieszkająca obok Żanety. Do 3 miesiąca kotki zostały z mamą w domu Żanety, potem rozdano je do nowych właścicieli, w czasie wakacji Adrian wysterylizował kotkę. Koty szybko zaaklimatyzowały się w nowych domach. W domu Żanety zostały Puszek i Kropek.

Komentarze

  1. Pięknie że wszystko dobrze się skończyło.Ciekawe opowiadanko 👏

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje, Haniu, moje opowiadania się dobrze kończą, cudnego wieczorku :)

      Usuń
  2. Pięknie że wszystko dobrze się skończyło.Ciekawe opowiadanko 👏

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty